Prolog Yumi

Przez cały dzień musiałam być kotem... ech... W sumie lubię to, ale nie mogłam znieść ludzi, którzy próbowali mnie głaskać! No dobra, głaskanie czasem jest miłe, ale bez przesady! Byłam z Shun'em na zakupach. Potem przyszliśmy do akademika. W windzie spotkaliśmy jakąś dziewczynę. Widziałam jak Shun na nią patrzył! Inaczej niż na inne dziewczyny, mimo, że jest kobieciarzem. Zakochał się? Możliwe... Kiedy tylko weszliśmy do jego pokoju zmieniłam się w ludzką postać i zaczęłam skakać po jego łóżku.
-Zachowujesz się jak 5-latka-skomentował.
-Spróbuj przez cały dzień być w obcej skórze!-mruknęłam oburzona.
-Myślałem, że to lubisz. Naprawdę zachowujesz się jak dziecko.
Położyłam się, a on gdzieś poszedł.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Layout by Neva